#21 2009-03-27 19:18:31

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Opuszczona Winnica

Wiesz co? Po pierwsze to nikt nie zna twojego wina. Po drugie to zwykłe siki. Po trzecie za 100 denarów mogę kupić, powiedzmy... całą beczkę.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#22 2009-03-27 21:05:46

Sirmenor A'calavah

Sędzia Hrabstwa Tuk

10202902
Skąd: Obięta tajemnicą
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 74
Punktów :   
Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
Wiara: Mardorin
Rasa: Półelf
Klasa: Złodziej
Majątek: 75

Re: Opuszczona Winnica

-Szkoda bo na beczkę sobie poczekasz.

Offline

 

#23 2009-03-28 19:14:36

Aretis

Baron, Dowódca Straży Cesarskiej

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 85
Punktów :   
Statystyki: Si5 Int4 Mc3 Wt4 Z3 Sz3 Żyw12
Wiara: Mardorin
Rasa: Mroczny Elf
Klasa: Zbrojny
Majątek: 480 + 500 denarów
WWW

Re: Opuszczona Winnica

Dobra, Sirmenor. Muszę już jechać. Mam jeszcze dużo spraw do zrobienia. - zaczynam przygotowywać konia do odjazdu.


"Ja jestem Młotem Cesarza, Jego Wolą i Biczem na zdrajców.
Żaden wróg Cesarza nie umknie przed Ostrzem Świętego Mistrza Arrka."

                                                     Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Oto Ostrze Świętego Mistrza Arrka, w języku elfów Salie'athe yl areath, Ostrze Pogromcy Demonów."

                                                          Aretis "Pogromca Mutantów", Dowódca Gwardii Cesarskiej       

" Wtedy Mistrz Arrka wziął miecz swojego pradziadka. Wbiegł w środek armii demonów i zaczął ciąć kolejne demony. Padały jak muchy. Wtedy przyleciał wyższy demon i stanął prze Arrką. A ten szybkim ciosem  powalił go na ziemię następnie dobił. I tak Mistrz Arkka przegonił armię Lengu i uratował miasto. Przekazał następnie miecz dowódcy Gwardii Cesarskiej, gdyż jego dziadek również nim był. Później mistrz Arkka został ogłoszony świętym. A ostrze przechodzi z jednego dowódcy Gwardii na drugiego."

                                                                                    Żywoty Świętych, Mistrz Kaller

"Posępne twarze gwardzistów zdawały się nie mieć wyrazu. Pod ich ciosami padali kolejni wrogowie. Jedni wylatywali przez barierki mostu wprost do lodowatej rzeki. Inni zaś padali na coraz większą stertę trupów jaką po sobie zostawiała Gwardia. Ich mundury były całe czerwone. Wyglądali strasznie. W pewnym momencie wrogowie zaczęli uciekać. Dowódca Gwardii Cesarskiej - Maurits później nazwany krwawym powiedział do swoich podwładnych "Nigdy więcej kurwa takiej jatki. Krew tych skurwysynów poplamiła mi mundur." Jak rozbiliśmy obóz po drugiej stronie rzeki wszyscy krzyczeli w niebo "Niech żyje Gwardia"..."

                                                                             Kroniki Wojenne, Artur z Morody

Offline

 

#24 2009-09-01 22:14:36

Sirmenor A'calavah

Sędzia Hrabstwa Tuk

10202902
Skąd: Obięta tajemnicą
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 74
Punktów :   
Statystyki: WW3,K3,B3,G4,I3,P2,R4,M3
Wiara: Mardorin
Rasa: Półelf
Klasa: Złodziej
Majątek: 75

Re: Opuszczona Winnica

wino leżakuje już ponad pół roku chyba trzeba je gdzieś sprzedać.

Offline

 
Smocze ziele
Zioło Czerwonej wiśni

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plspawanie światłowodów www.piesku.pl kołdra amz